Wedrowki 2011 Ischgl

2011 – wedrowki w Ischgl (Austria)

Wedrowki_2011_Ischgl

Wedrowki w Ischgl ( Austria ) to juz trzynaste wedrowki. Pierwsze 9 to z
tym samym biurem podrozy az w koncu biuro skonczylo dzialalnosc i wtedy
zaczelismy z nowym biurem podrozy.

To co rozni to biuro od poprzeniego ze ono gwarantuje 1 przewodnika na 20
osob. Jest nas powyzej 40 to mamy 3 przewodnikow i 3 grupy o roznych
stopniach trudnosci.

Mamy grupe lekka, srednia i zaawansowana.To nie chodzi o ilosc godzin
wedrowania ale o roznice poziomow. Lekka ma okolo 200 – 400 m wzniesienia
srednia okolo 400 – 600 m a zaawansowana powyzej 600 m.

Wiec zainteresowanie jest w dalszym ciagu duze a sczegolnie ze mozna
zmieniac grupy. Nie zawsze to sie podoba przewodnikom ze grupy sa nie
rowno podzielone ale jakos to znosza.

Bo nasza grupa spelnia wszystkie warunki wedrownikow.
Biuro uwaza ze sa 3 grupy wedrownikow.
Jedna to socjalna i nie obchodza ich widoki i nie sa zainteresowani gdzie ida byle bylo z kims pogadac.

Druga to ludzie natury. Fotografuja co pare metrow, kwiatki gory zwierzeta.
Ich tez nie obchodzi gdzie ida byle bylo co fotografowac.

Trzecia grupa to sportowa. Gdzie mamy isc , ile metrow wzniesienia ile czasu to nam zajmie.

A wszystkie grupy sa zainteresowane gdzie i kiedy bedzie lunch:-))

Juz po tygodniu po zaanosowaniu wycieczki byl komplet 60 osob. Byli ludzie
ze Szwecji, Dani , Norwegi, USA, Kanady, Polski, Austri . Juz na lotnisku w
Sztockholmie humor dopisywal wszystkim bo lecac ze Szwecji do nie EU
panstwa czyli Szwajcari mozna bylo kupic bezclowy alkohol. Szwajcarskie
linie sa jedena z niewielu co serwuja jedzenie w samolocie na krotkich
trasach. Nieduzo ale cieple danie, soki, wody mineralne , wino kawa i
czekoladka. Wyladowalismy zadowoleni i nastapily glosne powitania tych co
przylecieli na wlasna reke. Pozniej autobusami pojechalismy do Ischgl. Po
drodze zjedlimy lunch i pogoda byla super wiec wiekszosc zaczela opalanie
jedzac na zewnatrz. Po przybyciu do Hotelu Post szybko poszlo rozdanie
kluczy i jak wyszedlem na balkon to slychac bylo okrzyki jakie wspaniale
pokoje.

http://www.post-ischgl.at/

Pare godzin pozniej przed obiadem mielismy zawsze zebranie aby nam tlumaczyc
gdzie bedziemy chodzic nazajutrz. Padaly nawet pytania , przedstawiono nam
przewodnikow ale wiekszosc juz byla myslami w jadalni.

A jadalnia slicznie zrobiona, stoly od 4 osobowych do 10 osobowych. Co
wieczor mozna bylo zmieniac stoly a i towarzystwo przy stole ciagle sie
zmienialo i mozna powiedziec ze socjalnie wszyscy zdali egzamin

Pierwszy dzien

Serwowano codziennie przystawke, poznie do wyboru pare dan na pierwsze ,
nastenie byl codziennie bufet salatkowy, pozniej pare dan do wyboru na
drugie i na deser tez do pare propozycji do wyboru. Czasami byl bufet
przystawkowy , a czasami bufet deserowy.

Oczywiscie ze tez byl bufet z serami i owocami

Jak wiekszosc mowila to mimo ze elegnckie dania ( male porcjie ) ale tego
bylo tyle ze nie bylo nikogo ktory by narzekal. tu ponizej mozna zobaczyc
album z niektorymi daniami

I tak juz nazajutrz zaczely sie wedrowki. Czasami spotykalsmy sie w
restauracji czasmi nie ale jedno mozna powiedziec ze pogoda nam sie udala.
Nie bylo za goraco nie padalo oprocz dwuch godzin kiedy to deszcz troche pokropal nas wszystkich.

Trudno opisac wedrowki bi to sprawa indywidualna ale co pogadalismy sobie to
nikt nam nie odbierze. Ogolnie mozna powiedziec ze widoki byly wspaniale
wszyscy dosli do celu , nikt sobie nogi nie zlamal a wiele osob wrocilo
opaleni.

Drugiego dnia hotel zaprosil na drinka przed obiadem wiec nastroje byly
super a po obiedzie zaczely sie tance. Nie wszyscy w nich uczestniczyli a
szkoda bo zabawa byla udana.

Hotelowe SPA i basen po wedrowkach byly okupywane przez grupe. W SPA
serowano hinska herbate, soki owoce. Wiele osob budowalo kondycje plywajac a
inni wykorzystywali kazdy moment opalania sie przy basenie.

Jednego dnia hotel zorganizowal sniadanie na stoku.
Najpierw dwie godziny wedrowek a pozniej zastawiony bufet. Nawet serwowano
jajecznice. Jajecznica byla obowiazkiem porannym. Stal kucharz i robil tak jajecznice jak sobie
kazdy zyczyl. A ze kazdy z nas wie najlepiej jak nalezy robic jajecznice to
chyba kucharz bedzie najlepszym na swiecie specjalista. Super chleby,
kielbasy, sery, jarzyny, soki , kawa herbata i ciastka tak wygladalo
sniadanie. Jednego dnia Bronka S obchodzila urodziny wiec juz na sniadaniu
zostala zaskoczona kwiatami i zyczeniami. Przed obiadem i po SPA mozna bylo
widziec mnostwo ludzi na balkonach z drinkiem w reku.

Jeden dzien byl wolny i duzo osob skorzystalo z mozliwosci pojechanaia do
Szwajcarji do miejscowosci Samnaun ktora jest znana z tego ze to jest strefa
bezclowa. wiec zegarki, drogie whisky, kosmetyki cieszyly sie duzym
powodzeniem. Duza grupa uprawiala floating , inni mimo wolnego dnia wybrali
wedrowki na wlasna reke.

I tak mijajl dzien za dniem az nadeszla pora odjazdu. Bylismy na lotnisku
prawie 5 godzin przed odlotem wiec duzo osob skorzystalo aby pojechac do
Zurrichu.

Zegnano sie bez konca i juz szykowano sie do nastepnego wyjazdu za rok!

(to chybal napisal Misio)